Każdemu z nas zdarzają się mniej lub bardziej przykre sytuacje w życiu, ale za ofiarę uznajemy kogoś, kto czuje się pokrzywdzony i nigdy z tego stanu (myślenia) nie wyszedł. Wbrew pozorom wcale nie chodzi o to, by w przypadku np. pobicia udawać, że nic się nie stało i pomyśleć bez emocji “A tam, zdarza się”.
Rodzice Anny z Warszawy, chcieliby córce i jej mężowi przekazać większą kwotę pieniędzy w formie darowizny. Mają tylko jeden warunek. – Pragniemy obdarować każde z nich z osobna, a jednocześnie nie chcemy, aby darowizna wchodziła do ich majątku odrębnego, lecz stanowiła ich majątek wspólny – podkreśla ojciec Anny. I dodaje: – Wiem, że zmieniły się przepisy i że nie będzie to takie proste. Wątpliwości zasiała w nich ostatnia nowelizacja ustawy o podatku od spadków i darowizn, która obowiązuje od 1 stycznia 2007 r. A konkretnie nowy art. 4a, bo określa członków najbliższej rodziny, którzy mogą zostać obdarowani i nie będą musieli z tego tytułu zapłacić podatku. W gronie tym są wymienieni małżonkowie, zstępni, wstępni, pasierb, rodzeństwo, ojczym i macocha. Nie ma natomiast teścia i teściowej. Chociaż w innym miejscu tej ustawy (czyli w art. 14 ust. 3) należą do pierwszej grupy podatkowej, tak jak i osoby wymienione w art. 4a, nie mogą skorzystać z dobrodziejstwa tego przepisu. Co w takiej sytuacji powinni zrobić teściowie? – Najprościej i najbezpieczniej, i to zarówno na gruncie prawa cywilnego, jak i podatkowego, jest obdarować swoje własne dziecko. Wtedy żadnego znaczenia nie ma ani wartość, ani przedmiot darowizny, bo i tak nie zapłacą podatku od spadków i darowizn – podkreśla notariusz Marek Watrakiewicz z warszawskiej Kancelarii Notarialnej Kinga Nałęcz & Marek Watrakiewicz Jak twierdzi, teściowie mogą też najpierw przekazać darowiznę swojej córce czy synowi, a ten z kolei może część podarować współmałżonkowi. – Wtedy muszą się jednak liczyć z tym, że organ podatkowy będzie dopatrywać się w tym obejścia prawa – dodaje. Innym rozwiązaniem byłoby sporządzenie u notariusza umowy majątkowej małżeńskiej, w której małżonek rozszerzyłby majątek wspólny o otrzymaną od własnych rodziców darowiznę. Należy jednak pamiętać, że art. 49 § 1 pkt 1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego uniemożliwia rozszerzenie wspólności majątkowej małżonków na przedmioty majątkowe, które przypadną małżonkowi z tytułu darowizny. – Wydaje się zatem, że nie ma przeszkód, aby rozszerzyć wspólność na przedmioty majątkowe już nabyte w drodze darowizny – twierdzi notariusz Marek Watrakiewicz. Koszt takiej umowy wynosi 488 zł brutto. Nie przekreśla to jednak innej możliwości, jaką mają teściowie. – Nie ma przeszkód, aby teść i teściowa przekazali współmałżonkowi swojego dziecka darowiznę w kwocie, która mieści się w ustawowym limicie zwolnionym od podatku, czyli – na mocy art. 9 ust. 1 ustawy – nie więcej niż po 9637 zł każde – podkreśla Marek Kolibski, doradca podatkowy w kancelarii Ożóg i Wspólnicy. Co więcej,teściowie razem mogą dodatkowo podarować zięciowi lub synowej 19 274 zł. Taką możliwość daje im bowiem art. 4 ust. 1 pkt 5 ustawy o podatku od spadków i darowizn. Różnica polega na warunku, jaki przy tej okazji musi zostać spełniony. – Kwota ta może zostać przekazana raz na pięć lat, a obdarowany musi jej połowę przekazać na cel wskazany w przepisie, czyli np. na nabycie lokalu mieszkalnego albo spłatę zabezpieczonego hipoteką kredytu mieszkaniowego – dodaje Marek Kolibski. W efekcie zięć lub synowa otrzyma w sumie 38 548 zł.Na początku unikałam kłótni i konfliktów z nią, jednak po pewnym czasie zrozumiałam, że to do niczego nie prowadzi i przestałam chować głowę w piasek. Teraz, kiedy czuję, że robi lub mówi coś, z czym ja nie czuję się komfortowo, zwracam jej na to uwagę i zaznaczam, gdzie leży moja granica.
Niemal rok od potwornej zbrodni z Legnicy (woj. dolnośląskie), rusza proces domowego kata. Pobił na śmierć kobietę, która oddała mu serce. Henryk W. (41 l.) został oskarżony oOpublikowano: 2022-08-03 12:21:21.382273+02:00 Dział: Media Tomasz Lis robi z siebie ofiarę, ale ofiarą nie jest. Zaś kontrola PIP wcale nie wykluczyła żadnego mobbingu "Robi z siebie ofiarę" Aneta Kmiecik 19.10.2023 18:36. Krzysztof Gonciarz wydał oświadczenie, w którym nie krył oburzenia opublikowaniem jego rozmów z byłymi partnerkami i twierdzi, że