A year after the release of Demis Roussos' original, the song was covered by Zhanna Bichevskaya. Her version, with lyrics by Andrey Bogoslovsky, was titled "Risuyut Malchiki Voynu" ("Рисуют мальчики войну", "Boys Draw War"). In 1977 "From Souvenirs to Souvenirs" was covered by the band Krasniye Maki . Their version was called
Tekst piosenki: Tora, agapimeno, se kito ke skeftome Kardia mu mi fovase, den se ksehno pote Tora, agapimeno, se kito ke skeftome Kardia mu mi fovase, den se ksehno pote And as long as the moon and the sun keep on shining You know the love that I hold for you will never die. And our hearts will be as one now and forever And follow you till the morning stars no longer shine. Tora, agapimeno, se kito ke skeftome Kardia mu mi fovase, den se ksehno pote Tora, agapimeno, se kito ke skeftome Kardia mu mi fovase, den se ksehno pote Tłumaczenie: Teraz, ukochany, patrzę na ciebie i myślę, że Moje serce nie będzie się lękać, nigdy o tobie nie zapomnę Teraz, ukochany, patrzę na ciebie i myślę, że Moje serce nie będzie się lękać, nigdy o tobie nie zapomnę Tak długo jak księżyc i słońce będą wciąż świecić, Wiedz, że miłość, która łączy mnie z tobą, nigdy nie wygaśnie A nasze serca będą jak jedno teraz i zawsze I będę szedł za tobą, dopóki gwiazdy nie przestaną świecić Teraz, ukochany, patrzę na ciebie i myślę, że Moje serce nie będzie się lękać, nigdy o tobie nie zapomnę Teraz, ukochany, patrzę na ciebie i myślę, że Moje serce nie będzie się lękać, nigdy o tobie nie zapomnę
Um grande sucesso do cantor Demis Roussos. O cantor grego nascido no Egito, tocou muitos corações na época do lançamento dessa música. E continua a tocar os
"Posłuchaj" "Posłuchaj" Płyta 1 1. September (I'm On My Way) 2. On My Pillow 3. Love Is 4. What They Say 5. Hello, Hello 6. Hit Me 7. I'll Be Home 8. Spoiled Brat 9. Help Me 10. Who Gives A Fuck Opis Opis Demis Roussos jest jednym z tych wielu przypadków weteranów lat 60., przy nazwisku których postawienie krzyżyka zawsze okazać się może przedwczesne. Po wieloletniej przerwie, Roussos powraca wybitnie udanym albumem zanurzonym w klasycznej, czarnej muzyce USA. To wielkie zaskoczenie, zważywszy, iż niegdysiejszy wokalista Aphrodite's Child (rozwiązanej w 1971 r.) poszedł w całkiem innym kierunku niż jego przyjaciel z zespołu, Vangelis Papathanissiou, który - jako po prostu Vangelis - pozostał w rockowych i eksperymentalnych, elektronicznych kręgach. Demis poszedł na popową komercję i jego nazwisko w latach 70. kojarzone raczej było z listami przebojów, wielkimi i mniejszymi europejskimi festiwalami (Sopotu nie wyłączając) i hitami w rodzaju "My Friend The Wind", "Goodbye My Love, Goodbye", "My Reason" czy "Forever And Ever", które podbijały listy bestsellerów w Europie i Ameryce Łacińskiej. W 1978 roku Roussos wycofał się z działalności estradowej i osiadł z żoną w rezydencji w Malibu Beach. Ze spokojnego życia emeryta wycofał się 1985 r., kiedy samolot, którym leciał do Rzymu został porwany przez terrorystów, a on sam z żoną przez kilka dni poznali traumatyczny los zakładników niepewnych ani dnia ani tamtych przeżyć był pierwszy od lat album "The Story Of Demis Roussos", raczej zauważony tylko w krajach śródziemnomorskiej Europy. A że powroty na globalną scenę to sprawa trudna, przekonał się on po opublikowaniu CD "The Morning Has Broken", w którym gładkie ballady utrzymane klimatycznie w stylu Kenny'ego G oscylowały stylistycznie między stylistyką Leonarda Cohena i Petera Gabriela. To był jednak przebłysk początku ewolucji Demisa, który zauważony został przez producenta Marca Di Domenico (związanego z firmą Discograph i odpowiedzialnego za udany comeback francuskiego piosenkarza Henri'ego Salvadora). Domenico zatrudnił kilku chętnych młodych kompozytorów (J. Piccinini, D. Algranti, Almo czy Nenad Barbulović), kilku znakomitych instrumentalistów i stylowy chórek i... voila. Wyszła płyta bardziej stylowa i amerykańska niż większość współczesnych amerykańskich produkcji. Nawiązuje ona nastrojem i aranżacjami do stylistyki soulu, rhythm and bluesa i blues-rocka lat 60., jakie kojarzą się z takimi wielkimi nazwami i nazwiskami, jak Al Kooper, pierwszy lider Blood, Sweat & Tears ("September"), Wilson Pickett ("Hit Me"), Percy Sledge ("I'll Be Home" pióra Randy'ego Newmana), Ike & Tina Turner w aranżacji Phila Spectora ("Love Is") czy - już bardziej na współczesną modłę - hymnowy, utrzymany w stylu U2 "Who Gives A Fuck". Dla starszych fanów będzie to szok, dla młodych ignorantów w zakresie historii rocka i muzyki pop - być może - odkrycie. Dane szczegółowe Dane szczegółowe Tytuł: Demis Wykonawca: Roussos Demis Dystrybutor: Sonic Distribution Data premiery: 2009-05-20 Rok nagrania: 2009 Producent: Discograph Nośnik: CD Liczba nośników: 1 Rodzaj opakowania: Jewel Case Wymiary w opakowaniu [mm]: 144 x 128 x 12 Indeks: 65442401 Recenzje Recenzje Dostawa i płatność Dostawa i płatność Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik. Wszystkie oferty Wszystkie oferty Empik Music Empik Music
Demis Roussos is a studio album by Greek singer Demis Roussos, released in 1978 on Philips Records (on Mercury Records in the United States). Commercial performance [ edit ] The album spent 6 weeks on the U.S. Billboard Top LPs & Tape chart (now called Billboard 200), peaking at no. 184 on the week of July 8, 1978.
Demis Roussos (rocznik 1946) – Roussos - grecki piosenkarz specjalizujący się w muzyce pop, który szczyty popularności zdobywał w latach 70. Urodził się w Egipcie. Jest znany przede wszystkim ze współpracy z Vangelisem. Największymi przebojami Roussosa były nagrania: „Forever and Ever”, „My Friend the Wind”, „Lovely Lady of Arcadia” oraz „Goodbye My Love Goodbye”. Kilkakrotnie koncertował w Polsce. Do legendy przeszedł jego występ na festiwalu w Sopocie w 1979 roku, gdy artystę przyłapano na śpiewaniu z playbacku, za co musiał zapłacić karę pieniężną. Teraz powraca nową, nawiązującą do rockowych brzmień lat 60. płytą „Demis”. p malarstwo Kocham malarstwo, choć niestety nie jestem w tej dziedzinie za grosz utalentowany. Myślę, że muzyka i malarstwo to dwie najbardziej ekspresyjne dziedziny sztuki. Luwr zaś to absolutnie moje ukochane muzeum. Mógłby być nawet moim drugim domem. Spośród malarzy najbardziej przemawiają do mnie Salvador Dali i van Gogh. Nie jestem zbyt zapalonym kolekcjonerem sztuki, ale może się na tym polu rozwinę? podróże Dzięki mojej pracy, koncertom rozsianym po całym świecie, zwiedziłem jego naprawdę niezły kawałek. I teraz już wiem, że błędem jest poszukiwanie w nowym miejscu tego, co już znamy, co jest oswojone i w jakiś sposób nam bliskie. Nauczyłem się kochać każde miejsce takim, jakim jest. Dzięki temu z każdego odwiedzanego zakątka można mieć dobre wspomnienia, bo nie rozczarowujesz się poprzez swoje głupie oczekiwania. Zawsze staram się pójść do jakiegoś lokalnego muzeum, bo jest ono wyrazem artystycznej mentalności danego kraju, na poznaniu którego mi zależy. W Polsce szczególnie podoba mi się Kraków. comeback Mój nowy album ma w sobie dużo bluesa i soulu. To płyta z muzyką, która sięga moich muzycznych korzeni i tym sposobem jak klamra spina moje artystyczne życie. Przestałem nagrywać w latach 90., ponieważ uznałem, że jako muzyk nie mam już nic do powiedzenia. Miałem cały czas kontakt z muzyką, koncertowałem po świecie, bywałem w klubach, brałem udział w gościnnych występach innych kapel. Ale nie nagrywałem własnego materiału. W czasie pobytu w Anglii poznałem jednak zespół Little Barrie, który w niesamowity sposób czerpie z vintage dźwięków lat 60. i 70. Połączyliśmy swoje siły i tak powstała płyta „Demis”. Francuski artysta Sebastien Tellier zaproponował mi napisanie na nią piosenki. Ale w związku z tym, że zaplanowałem krążek w stu procentach anglojęzyczny, a jego utwór brzmiał najlepiej po francusku, musiałem odpuścić. Tellier to moim zdaniem świetny kompozytor, szkoda więc, że nasza współpraca nie wypaliła. Ostatecznie jednak jestem bardzo zadowolony z kształtu albumu, który nagrałem. muzyka Na szczęście nie słucham tylko tego, co sam skomponuję albo zaśpiewam. Ale też nie dzielę muzyki na gatunki dobre lub złe, ładne lub brzydkie. Uważam, że są albo dobrzy, albo kiepscy ich twórcy. I tyle. Na moich półkach z płytami można znaleźć dosłownie każdy styl muzyczny. Od folku, przez jazz, rocka, muzykę rozrywkową po etniczne melodie relaksacyjne. Jestem wielkim fanem arabskiego muzyka Rachida Tahy, z którym niedawno miałem szansę wspólnie pracować. Polska Za każdym razem kiedy byłem w Polsce, czułem coś unikalnego. Ludzie przychodzili na koncerty dla mnie, niezależnie od muzyki, którą aktualnie wykonywałem. Nie dlatego, że akurat popularny jest rock, a po paru latach coś innego. Tu ludzie cenią osobowości. To bardzo budujące. moda Słyszałem, że o strojach, w których pokazywałem się w Polsce na festiwalach, szczególnie w Sopocie, było bardzo głośno. Dziś jednak moda nie ma już dla mnie takiego znaczenia jak kiedyś. Muzyka, dźwięki, ja i mój zespół – teraz wiem, że tylko to się liczy na scenie. Oczywiście na co dzień lubię ciekawe ubrania, mam słabość do dobrych tkanin. Jednak te wypasione i udziwnione kostiumy sceniczne już mnie nie interesują. rozrywki Uwielbiam gotować, lecz w wolnych chwilach stawiam przede wszystkim na sport. Nic mnie tak nie relaksuje i nie pozwala utrzymać się w świetnej formie fizycznej jak pływanie. Ale mam też swoją wielką słabość – piękne kobiety. Gdy jednak zastanawiam się, kim mógłbym być, gdybym nie był muzykiem, chciałbym być szefem kuchni, kulinarnym artystą. Nie jestem fanem eksperymentów, kuchni molekularnej i innych udziwnień. W tej dziedzinie cenię prostotę i naturalność. To daje smak, najchętniej o lokalnym kolorycie. Uważam, że kuchnia jest jak muzyka – nie ma złego jedzenia, tylko kiepscy kucharze. Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL Kup licencję
Jaka to melodia? (TV Series 1997– ) Demis Roussos as Self. Release Calendar Top 250 Movies Most Popular Movies Browse Movies by Genre Top Box Office Showtimes & Tickets Movie News India Movie Spotlight
Demis Roussos nie żyje. Kim był i jakie przeboje nagrał? Przypominamy sylwetkę oraz najpiękniejsze piosenki pochodzącego z Grecji artysty. Demis Roussos nie żyje. Miał 69 lat. Wiadomość potwierdziła jego córka. Nie ujawniono jednak przyczyny śmierci pochodzącego z Grecji artysty. Demis Roussos to urodzony w 1946 roku grecki piosenkarz muzyki pop. Znany jest głównie z kariery solowej oraz ze współpracy z Vangelisem - kolegą z zespołu Aphrodite's Child, autorem ścieżki dźwiękowej do kultowego filmu Rydwany Ognia. >>> Piosenki Demisa Roussosa i inne przeboje sprzed lat - online na eskaGO Szczyt jego kariery przypadł na lata 70. kiedy nagrał kilka płyt, które znajdowały się na szczytach list przebojów. Kilkukrotnie wystąpił w Polsce. Jego ostatni album to nagrany w 2009 roku krążek Demis. Posłuchaj najpiękniejszych piosenek Demisa Roussosa na Demis Roussos - My Friend The Wind Demis Roussos - Forever And Ever Joanna Liszowska jako Demis Roussos w Twoja Twarz Brzmi Znajomo:
. 333 486 271 79 90 153 4 432