Wszystko, co musisz zrobić, to napisać na swoim profilu, że oferujesz nauczanie przez kamerkę internetową, a uczniowie z całego kraju to zobaczą. Bez wychodzenia z domu możesz zarabiać jako korepetytor lub dorobić sobie do kieszonkowego, jeśli nadal studiujesz. W tym artykule dowiesz się, jak zostać zdalnym korepetytorem!
Jeśli istnieje jedno doświadczenie wspólne dla całego rodzaju ludzkiego we wszystkich epokach, to jest nim śmierć. Musi się z nią zmierzyć każdy człowiek. Wobec tego doświadczenia wszyscy jesteśmy równi. W takim samym stopniu dotyka zarówno bogatego jak i biednego. Śmierć to wielka tajemnica i każdy człowiek, podchodząc do jej drzwi, przechodzi przez nie samotnie. Spotkanie ze śmiercią jest wpisane w życie – czy tego chcemy, czy nie, nie ominie nikogo z nas. Wielokrotnie poruszałam temat śmierci na lekcjach religii i wiem, że aby oswoić dziecko z tematem śmierci, na­leży to zagadnienie wprowadzać sukce­sywnie. Powinien to być proces, ponieważ to, co dziecko usłyszy, może istotnie wpłynąć na kształtującą się osobowość. Każde dziecko jest inne i ma różne możliwości pojmowania. Przeżywanie żałoby i śmierci jest dla nastolatka jednym z najtrudniejszych momentów, gdyż ważną cechą dla okresu dorastania jest to, że przeżycia i emocje są skrajne i zmienne, dlatego istotne jest, aby być przy dziecku, poświęcić mu czas oraz pozwolić reagować tak, jak ono tego potrzebuje. Unikanie rozmów o śmierci powoduje u ucznia jeszcze większe poczucie zagrożenia i zagubienia. Dlatego niezbędne w uporaniu się ze stratą są otwarte rozmowy, w których dziecko może wyrażać swój ból i swoją niezgodę. Ze strony dorosłego, który chce pomóc dziecku przeżywającemu żałobę, nic nie zastąpi obecności, rozmowy, wysłuchania i nienarzucającej się pomocy. Bardzo ważne jest to, by przed rozmową z dzieckiem o śmierci bliskiej mu osoby poobserwować jego zachowanie i emocje, jakie okazuje. Należy akceptować każdą reakcję dziecka. Zaczynając rozmowę, warto wyjaśnić w prostych słowach istotę śmierci, wtedy łatwiej będzie dzieciom zrozumieć i zaangażować się w rozmowę. Komunikat powinien być jasny i prosty, a język dostosowany do możliwości rozwojowych dziecka. Dzieci często czują się zagubione i trzeba być gotowym na udzielenie im wsparcia i odpowiedzi na Wskazówki, które pomogą katechecie wspierać dziecko i jego bliskich w żałobie Przekazanie dziecku informacji o śmierci bliskiej osoby. Dobrze byłoby, aby zrobiła to najbliższa dziecku osoba, niezależnie, w jakich okolicznościach nastąpiła śmierć, dostosowując swój przekaz do jego wieku. Dziecko powinno poznać prawdę. Umożliwienie dziecku pożegnania się ze zmarłym. Uważa się, że zabranie dziecka, aby zobaczyło ciało zmarłego i pożegnało się z bliskim oraz udział w ceremoniach pogrzebowych mają pozytywny wpływ na radzenie sobie z obecną stratą i żałobą w przyszłości. Trzeba jednak kierować się tu zdrowym rozsądkiem i zapytać je o zgodę na udział w tych wydarzeniach. Dziecko należy przygotować na trudne, ale równocześnie doniosłe chwile. Warto, aby dorosły słuchał tego, co dziecko chciałoby powiedzieć zmarłej osobie, może jak bardzo mu jej brakuje, jak ją kochało. Tego rodzaju rozmowa ze zmarłym pozwala pożegnać się z nim i zostawić w sobie dobrą pamięć o tej osobie. Wskazanie, dziecku, jak może czynnie włączyć się w pożegnanie zmarłej osoby. Młodsze dziecko może przygotować pożegnalny rysunek, starsze napisać list, może modlić się za duszę zmarłego oraz ofiarować przyjęcie Komunii Świętej. Podczas pogrzebu należy też zapewnić dziecku opiekę znanej osoby. Zapewnienie dziecku poczucia bezpieczeństwa. Wiąże się to głównie z utrzymaniem codziennych nawyków i zwyczajów. Ważne, aby tych stałych elementów w życiu młodego człowieka było jak najwięcej. Jeśli nastąpią duże zmiany, to powinny zachodzić co najmniej po roku od śmierci bliskiej osoby. Pokazanie dziecku, że o trudnych rzeczach można rozmawiać. Należy wspominać z dzieckiem osobę zmarłą, ilekroć dziecko tego chce, oraz inicjować wspomnienia. Niekiedy dziecko nie będzie chciało rozmawiać o zmarłym i wówczas nie należy na to nalegać, ale warto być wrażliwym na oznaki przeżywania przez nie straty. Akceptowanie u dziecka emocji. Trzeba pozwolić dziecku na wyrażanie w bezpieczny sposób: smutku, lęku, rozpaczy, złości, nienawiści czy poczucia winy oraz innych emocji. Bardzo ważne jest, aby nie ukrywać przed dzieckiem własnego żalu po czyjejś śmierci, tęsknoty czy smutku, wyjaśniać powody pojawiających się łez. Radzenia sobie z emocjami najlepiej uczy przykład – jeśli dziecko zobaczy, że okazywanie i rozmawianie o nich, nawet po śmierci bliskiej osoby, jest normalne, istnieje szansa, że również będzie się nimi dzieliło. Kontakt z bólem i trudnymi uczuciami, ujawnianie, wyrażanie emocji, są niezastąpione w procesie żałoby i prowadzą do odzyskiwania równowagi oraz umożliwiają wyruszenie w dalsze życie. Często się mówi, że na śmierć jest zawsze za wcześnie. Tym bardziej w szkole, kiedy odchodzi uczeń. W swojej pracy pedagogicznej spotkałam się z tragiczną śmiercią ucznia trzeciej klasy gimnazjum, którego uczyłam. Każde odejście wiąże się z dużymi przeżyciami, kiedy to równowaga wszystkich w szkole zostaje mocno zachwiana. W takich okolicznościach katecheta, jako członek społeczności szkolnej, może mieć ważną i szczególną rolę do odegrania. Wsparcie dzieci i młodzieży w sytuacji żałoby w szkole cechuje specyfika kontaktu z grupą, w której poszczególne osoby mogą się różnie zachowywać, może pojawiać się naśladowanie innych, a zachowania mogą być gwałtowne, np. płacz. Pogodzenie się ze śmiercią może być procesem trwającym całe życie. Chociaż nie wszystkie nasze odpowiedzi mogą być pocieszające, warto dzielić się tym, w co naprawdę wierzymy i jak myślimy. A jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości, lepiej uczciwie powiedzieć, że nie znamy odpowiedzi na to pytanie. To może być bardziej pocieszające niż wyjaśnienie, do którego sami nie jesteśmy przekonani. Ogólne wskazówki w zakresie postępowania w czasie bezpośrednio po śmierci w społeczności szkolnej Ważne jest poinformowanie uczniów o tym, co się wydarzyło – informacja powinna zostać przekazana w klasie, nawet jeśli uczniowie wcześniej indywidualnie dowiedzieli się o śmierci. Może to uczynić katecheta, wychowawca. Wiadomość powinna być konkretna, dostosowana do wieku dzieci i zawierać prawdę, nawet trudną. Pozwolenie dzieciom i młodzieży na wyrażanie emocji i normalizowanie ich, wskazywanie, że w takiej sytuacji emocje mogą być bardzo różne co do ich jakości i natężenia – normalne jest, że ktoś np. płacze, ale może być, że nie odczuwa aż tak wielkich emocji i to, że nie płacze, też jest czymś normalnym. Ważne jest wysłuchanie tych z uczniów, którzy chcą coś powiedzieć. Można zaproponować uczniom formę działania przez wyjście do kościoła, w którym ksiądz krótko powie o znaczeniu cierpienia i śmierci oraz nadziei na życie wieczne w odniesieniu do męki, śmierci i zmartwychwstania Chrystusa, poprowadzi modlitwę, np. koronkę do Miłosierdzia Bożego w intencji zmarłej osoby, jej rodziny i bliskich. Można też zorganizować krótką modlitwę w klasie. Klasa, którą dotknęła śmierć, powinna mieć udział w planowaniu uczestniczenia w ceremoniach pogrzebowych, np. zamówić mszę świętą, wybrać kwiaty, młodsze dzieci mogą przygotować pożegnalne rysunki, które zostaną umieszczone w kopercie i złożone przy trumnie razem z kwiatami, starsi uczniowie mogą pisać listy, w których pożegnają się ze zmarłym. Udział uczniów w pogrzebie powinien być dobrowolny. Trzeba odbudować u dzieci i młodzieży poczucie bezpieczeństwa i pewności. Jednocześnie nie możemy dziecka do niczego zmuszać. Może nie chce rozmawiać, ale ważne jest, by wiedziało, że je... Pozostałe 70% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów Co zyskasz, kupując prenumeratę? 6 wydań magazynu "Katecheza" Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online Dostęp do filmów szkoleniowych ...i wiele więcej! Sprawdź 3. formy molestowania seksualnego tj. komentowanie dziewcząt i tego jak się rozwijają, obsceniczne napisy na tablicy czy ścianach; 4. ingerencje w personalne rzeczy tj. zabieranie ich i chowanie; 5. wyśmiewanie się np. za błędy popełnione na lekcjach; 6. odrzucanie tj. nie dopuszczanie do zabawy w grupie. Drugi semestr roku szkolnego 2019/2020 stał się szczególnym czasem, niosącym wiele wyzwań dla nauczycieli, uczniów i rodziców. Edukacja szkolna w całości przeniosła się na zupełnie nową płaszczyznę online. Dotyczy to nie tylko przedmiotów szkolnych, ale również spraw wychowawczych, w tym zakończenia roku szkolnego. W artykule omówiono, w jaki sposób pożegnać uczniów przed wakacjami, inaczej niż działo się to w poprzednich jeszcze 93 % treściAby zobaczyć cały artykuł, zaloguj się lub zamów dostęp. Uzyskaj dostęp do portalu ePedagogika – czekają na Ciebie: Profesjonalne narzędzia do zajęć specjalistycznych i scenariusze na zajęcia z uczniami, rodzicami i nauczycielami Inspirujące artykuły, które poszerzą Twój warsztat pedagoga Bogata baza porad udzielanych przez psychologów, pedagogów specjalnych i prawników Uzyskaj dostęp do portalu » Masz już dostęp?Zaloguj się Autor: Katarzyna Okólska Magister pedagogiki w specjalności pedagogika resocjalizacyjna. Asystent na Wydziale Nauk o Wychowaniu Uniwersytetu Łódzkiego, pracuje nad rozprawą doktorską na temat pracy kuratorów sądowych w terenie z rodzinami. Wykonawca projektu naukowego dotyczącego badań biograficznych z udziałem rodziców dorosłych dzieci uzależnionych od alkoholu. Autorka artykułów naukowych w obszarze nauk społecznych. Pracowała w Specjalistycznym Psychiatrycznym Zespole Opieki Zdrowotnej w Łodzi, w stacjonarnym Oddziale Psychiatrii Dziecięcej.
Za przygotowanie występu oraz opiekę nad uczniami w trakcie pobytu w Pińczowie odpowiedzialne były pp. B. Szymańska, A. Lisowska-Miernik oraz R. Grymuła. Oprócz zaprezentowania swoich umiejętności uczniowie nasi mieli także okazję podziwiać możliwości artystyczne reprezentantów z terenu województwa świętokrzyskiego.
Dobry nauczyciel nie tylko potrafi przekazać wiedzę, ale umie też nawiązać relację ze swoimi uczniami. Jest to szczególnie ważne, kiedy pracujemy z najmłodszymi dziećmi. Dlatego w tym wpisie pokażę Wam, jak się przywitać oraz pożegnać ze swoimi uczniami, aby każdy poczuł się wyjątkowo. Idea jest bardzo prosta, ale działa idealnie. A przecież takie pomysły lubimy najbardziej;) Przed zajęciami pokazuję planszę swoim uczniom z grup przedszkolnych oraz wczesnoszkolnych, na której są zdjęcia i rysunki z różnymi formami powitania: shake hands, hug, fist bump, high five, let’s jump, let’s dance. Każde dziecko wybiera obrazek i może przywitać się z nauczycielem tak, jak chce. W grupach przedszkolnych dzieci witają się też z pacynką, a w szkole dzieci mogą witać się między sobą. Planszę wykorzystuję też na końcu zajęć. Takie powitania widziałem na filmikach w anglojęzycznym internecie, ale nigdzie nie mogłem znaleźć odpowiedniej planszy. Dlatego zrobiłem ją sobie sam i dodałem też swoje pomysły. Wykorzystajcie tą planszę na swoich zajęciach i zobaczycie, że dzieci będą zachwycone:) A Ty jakie masz sposoby na powitanie bądź pożegnanie ze swoimi uczniami? Podziel się w komentarzu. Tutaj pobierzesz PLANSZĘ Zobacz też zabawy z mojego ebooka „51 zabaw z angielskim”. Zobacz też:
1. Ponownie odwiedź pięć etapów rozpaczy Elisabeth Kubler-Ross. Elisabeth Kubler-Ross była psychiatrą, która studiowała proces żałoby i napisała Przełomową książkę na ten temat. Opracowała model żalu, który obejmuje pięć etapów: zaprzeczenie, gniew, targowanie się, depresję i akceptację.
„A Jezus przystąpiwszy, rzekł do nich te słowa: Dana mi jest wszelka moc na niebie i na ziemi. Idźcie tedy i czyńcie uczniami wszystkie narody, chrzcząc je w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego, ucząc je przestrzegać wszystkiego, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami po wszystkie dni aż do skończenia świata.” (Ewangelia Mateusza 28,18-20)Tutaj widzimy, jakie zadanie otrzymali apostołowie od Jezusa. Chodzi więc nie tylko o to, by przyjść do stóp krzyża – jak głosi wielu tak zwanych ewangelistów oraz religijne pieśni, by tam, u stóp krzyża złożyć swoje jarzmo grzechu, i – jeżeli ktoś tak uczyni, to będzie zaliczony do chrześcijan i zrodzony na nowo. Zaproszenie Jezusa było zupełnie innego rodzaju – by naśladować Jego życie i to była ta zawartość, jaką apostołowie mieli dać ludziom, gdy zapraszali ich, by przyszli do Jezusa. Mieli ich czynić Słowa BożegoWielu kaznodziei ma za zadanie sprawić, by ludzie uwierzyli w przebaczenie grzechów i szukali Boga, gdy znajdą się w potrzebie tak, by mogli otrzymać pomoc i błogosławieństwo. A jeżeli doprowadzą ludzi do tego punktu, są zadowoleni. Jednak ich dalszym zadaniem jest wzmacniać ludzi i zachować w wierze, a to często może być trudna przemawiał w ten sposób, że wielu ludzi doszło do wiary w Niego: „Mówił więc Jezus do Żydów, którzy uwierzyli w Niego: Jeżeli wytrwacie w słowie moim, prawdziwie uczniami moimi będziecie i poznacie prawdę, a prawda was wyswobodzi” (Ewangelia Jana 8,30-36). Wiemy, jak to się dalej potoczyło. Gdy Jezus chciał ich uczynić uczniami, zaczęli Go nienawidzić. Tak również jest dzisiaj. Wielu z tych, którzy nazywają się chrześcijanami i uważają, że są zrodzeni na nowo, szybko staliby się wrogami „kaznodziei”, gdyby on chciał uczynić ich uczniami. Jednak takim zadaniem wielu ewangelistów się nie przejmuje. Zwiastują odpowiednie Słowo, by wywołać wielkie przebudzenia i nie podejmują tego ryzyka, by czynić ludzi uczniami, ponieważ boją się, że wielu z nich stanie się ich wrogami i odejdzie swoimi wielu tak zwanych ewangelistów nie jest zrodzonych na nowo ani sami nie są uczniami. Apostoł Paweł już w tamtym czasie mówił: „Bo my nie jesteśmy handlarzami Słowa Bożego, jak wielu innych, lecz mówimy w Chrystusie przed obliczem Boga jako ludzie szczerzy, jako ludzie mówiący z Boga.” (II List do Koryntian 2,17)Tylko niewieluJezus odpowiedział tym, którzy pragnęli Go naśladować, lecz najpierw chcieli pożegnać się z domownikami: „A Jezus rzekł do niego: Żaden, który przyłoży rękę do pługa i ogląda się wstecz, nie nadaje się do Królestwa Bożego.” (Ewangelia Łukasza 9,62). Kto ma wiarę, by w ten sposób odpowiedzieć komuś, kto pragnie zacząć naśladować Jezusa? Rozumiemy z Pisma, że tylko niewielu jest przeznaczonych do Królestwa Bożego; jednak wielu jest takich, którzy w swoich trudnościach szukają u Boga pomocy. Gdy Izrael znalazł się w potrzebie, cały lud się nawracał; ale kiedy Bóg im pomógł, odchodzili od Niego i szli swoimi własnymi drogami. Tak też jest dzisiaj w tych wielkich zgromadzeniach, gdzie nie ma innego zainteresowania, jak tylko szukać Boga po to, by nie pójść na wieczne zginienie lub by otrzymać pomoc w ziemskich trudnościach. Tacy ludzie płacą wielkie pieniądze kaznodziejom, by wzmocnili ich w przekonaniu, że Bóg jest im łaskawy i pomoże, pomimo ich złego stylu życia. Są pocieszeni tym, że Bóg patrzy na nich przez Jezusa i nie wspomni ich zatem jest w stanie uczyć ludzi przestrzegać wszystkiego tego, co Jezus polecił? I któż jest powołany do tego, by być uczniem?Ten artykuł to połączenie dwóch fragmentów: „Bożej Ewanglii” (Ukryte Skarby 1988/1992) oraz artykułu „Ucz się przestrzegać”,opublikowanego w miesięczniku BCC «Ukryte Skarby» w maju 1949 roku.© Copyright Stiftelsen Skjulte Skatters Forlag
Pewnie wszyscy się zgadzamy z tym, że silne, oparte na zaufaniu relacje między uczniami a nauczycielami są kluczem do efektywnego nauczania. Relacje mają cztery wymiary: nauczyciel z indywidualnym uczniem, nauczyciel z całą klasą, uczeń z uczniem i uczeń z całą klasą. W tym wpisie 23 wskazówki, jak te relacje budować i pielęgnować. Pomysły nie są […]
Rok szkolny 2019/2020 z całą pewnością przejdzie do historii edukacji nie tylko w Polsce, ale również w Europie i na Świecie. Oświata musiała się zmierzyć z wyzwaniem edukacji zdalnej. Organizacja kształcenia na odległość uczniów była trudnym wyzwaniem dla całej społeczności szkolnej. Dyrektorzy sprostać musieli wyznaczonym ministerialnie ramom działania, nauczyciele i uczniowie na nowo zdefiniowali takie pojęcia jak lekcja, sprawdzian, czy też komunikacja z uczniami i rodzicami. Przed nami ostania prosta. Organizacja zakończenia roku szkolne. Zadanie proste, ale nie oczywiste, ponieważ zależne od możliwości organizacyjnych i zaplecza technicznego szkoły. Jesteśmy przecież w stanie epidemii koronawirusa. Codziennie odnotowywane są nowe przypadki zakażenia. Główny inspektorat sanitarny apeluje o przestrzeganie obostrzeń sanitarnych, przede wszystkim zakrywanie ust i nosa, zachowanie dystansu społecznego oraz dezynfekcję rąk. Jak zorganizować zakończenie roku, pożegnać absolwentów? Jak pogodzić oczekiwania rodziców, uczniów i nauczycieli. Różne rozwiązania dla różnych szkół. Niektóre placówki edukacyjne ograniczają się tylko do rozdania świadectw uczniom z zachowaniem zasad bezpieczeństwa sanitarnego oraz z możliwością odbioru świadectwa w późniejszym terminie. Inne znajdują skuteczne rozwiązania w postaci na przykład organizacji zakończenia roku na boisku szkolnym. Jeszcze inne szkoły i przedszkola wydają świadectwa przez okienko specjalnie zorganizowane dla wymagających rodziców. Rozwiązań jest wiele, ale wciąż brakuje złotego środka. Co powiedzieć? Równie trudna, co organizacja zakończenia roku, wydaje się odpowiedź na pytanie, co powiedzieć uczniom? Z tą zagwozdką borykają się nie tylko dyrektorzy, ale również nauczyciele wychowawcy klas. Na Faceebooku jest wiele pomysłów, z których w tym roku szkolnym wybijają się filmiki powstałe poprzez wykorzystanie bezpłatnych narzędzi dostępnych w sieci. Oczywiście należy nawiązać do wyjątkowości tego roku szkolnego, podziękować uczniom, nauczycielom rodzicom oraz złożyć życzenia. Stawiając na tradycyjną formę przemówienia, poniżej propozycja dla dyrektora szkoły przemówienia z okazji zakończenia roku szkolnego klas ósmych. Oczywiście jedna z wielu możliwości, która przy odrobinie własnej kreatywności śmiało może ewaluować zarówno w kierunku listu do uczniów, nauczycieli i rodziców, jak również filmiku pożegnalnego.
Jak konstruktywnie rozwiązywać konflikty – rola nauczyciela. Mówi się, że konflikt jest wpisany w życie człowieka, a więc i w życie szkoły. Kłótnie czy nieporozumienia między uczniami zdarzają się niemal codziennie. Kiedy pojawia się konflikt, zwykle dotyczy on różnicy zdań, potrzeb, wartości, celów. Przez długi czas

Autor: Czytelnik Portalu Pedagogika SpecjalnaOpublikowano: 19 marca 2019 roku. Pracuję od kilkunastu lat jako nauczyciel terapii pedagogicznej. Na bazie własnych doświadczeń w pracy z uczniami, zauważyłam, że jednym z większych problemów jest umiejętność stosowania dobrych, dopasowanych do potrzeb dziecka technik uczenia się i zapamiętywania informacji. Dlatego też, od czterech lat, prowadzę dla uczniów zajęcia rozwijające umiejętności uczenia się. Program o nazwie „Efektywne techniki uczenia się” realizuję w formie warsztatów. Celem jest rozwijanie umiejętności uczenia się i pokazanie uczniom, że nauka może być przyjemna, szybka i efektywna. W okresie od listopada do grudnia 2015 roku przeprowadziłam cykl ośmiu warsztatów w klasach piątych „Efektywne techniki uczenia się”. Celem tych zajęć było zwrócenie uwagi na ich indywidualne preferencje podczas nauki, odmienne sposoby kodowania informacji, umiejętność łączenia różnych technik uczenia się. W listopadzie 2016 roku przeprowadziłam kolejny cykl trzech spotkań z uczniami na temat: „Techniki uczenia się – motywacja, koncentracja – klucz do naszej pamięci” podczas zajęć otwartych dla nauczycieli i specjalistów szkolnych pracujących z jedną z klas piątych. Intencją moją podczas prowadzenia tych zajęć było zaakcentowanie uczniom znaczenia ich aktywnej koncentracji podczas zajęć, pokazanie korzyści z efektywnej nauki oraz zaktywizowanie ich potencjału. Opracowując plan zajęć z uczniami wykorzystałam moje własne doświadczenie w poszukiwaniu efektywnych technik szybkiego czytania i zapamiętywania informacji. Pracując z uczniami i prowadząc zajęcia wspierające rozwój dziecka, podobnie jak moi uczniowie, przywiązuję wagę do efektywnego przyswajania informacji i kodowania ich w pamięci długoterminowej. Dlatego też samodzielnie przestudiowałam kurs szybkiej nauki na stronie Uważam, że było to bardzo cenne doświadczenie dla mnie i pozwoliło mi na praktyczne zastosowanie nowych umiejętności. W roku szkolnym 2017/2018 zorganizowałam ponownie cykl zajęć rozwijających umiejętności uczenia się uczniów, które prowadziłam wspólnie z psychologiem szkolnym „Metody skutecznego kodowania informacji”. Zajęciami w formie warsztatowej objęci zostali uczniowie klas 4-7, w każdym oddziale klasowym odbyły się trzy spotkania. Inspiracją do stworzenia programu warsztatów była dla mnie książka R. Kotarskiego „Włam się do mózgu”. W czasie spotkań z uczniami: 1. wykorzystałam film ze strony – Jak się uczyć?, 2. podczas projekcji filmu, ja i koleżanka – psycholog tworzyłyśmy notatkę i na jej podstawie pokazałyśmy różne sposoby notowania – ja wykonywałam notatkę kreatywną, pani psycholog mapę myśli, 3. wykorzystałam kwestionariusz inteligencji wielorakiej Howarda Gardnera oraz kwestionariusz pozwalający ustalić odpowiadający uczniowi styl uczenia się (na podstawie materiałów szkoleniowych z platformy Edumach „Rozwijanie inteligencji wielorakich w przedszkolu i szkole”), 4. zaprezentowałam uczniom różne sposoby kodowania informacji i w formie warsztatowej przeprowadziłyśmy z koleżanką praktyczne ich zastosowanie, 5. na podstawie stworzonej prezentacji na temat sposobów kodowania informacji, przygotowałam dla uczniów i rodziców gazetkę ścienną, 6. podsumowałam zajęcia z uczniami, wspólnie z nimi omówiliśmy dominujący styl uczenia się oraz inteligencji wielorakiej, 7. wychowawca otrzymał informację na temat stylu uczenia się klasy i dominujących typów inteligencji, co pozwoli na zindywidualizowanie pracy z uczniami i dostosowanie form i metod przekazu informacji zgodnie z preferencjami klasy i danego ucznia. Długo zastanawiałam się, dlaczego uczniowie mają trudności w tworzeniu map myśli – dla mnie jednej z prostszych i łatwiejszych metod przyswajania informacji. Odpowiedź była całkiem prosta: uczniowie mają problem z wyborem informacji. W bieżącym roku szkolnym postanowiłam więc włączyć w zajęcia „metodę terminatora”, czyli praktycznego działania. Do tego celu wykorzystałam scenariusz ze strony „Po co myślom mapa?”. Razem z uczniami przeszliśmy drogę selekcjoformacje. Przedstawione przeze mnie prezentacje powstały jako materiał do wykorzystania na zajęciach dla uczniów oraz dla Rodziców podczas spotkania. Przecież, żeby pomóc dziecku, Rodzic nie powinien „zostawać z tyłu”! Zdjęcia map mnowania informacji i dzielenia ich na grupy. Okazało się, że nie jest to takie proste nawet dla uczniów klas 4-8. Niemniej jednak udało nam się zmierzyć z mapownikiem i pogrupować inyśli są oryginalne i tworzone razem z uczniami. Przyjęliśmy zasadę, że najpierw tworzymy schemat mapy myśli, który następnie uczniowie uzupełniają. Zachęcam do poznawania efektywnych technik uczenia się. Dla mnie samej było to ciekawe doświadczenie. Pobierz cały materiał Autor: Dorota Brożek Materiał nadesłany przez Czytelniczkę Portalu Pedagogika Specjalna – portal dla nauczycieli

. 59 54 82 202 483 179 99 35

jak pożegnać się z uczniami