Występ z założenia powinien być zmysłowy, czyli pokaz pole dance w klubie to po prostu erotyczny taniec na rurze, który kładzie nacisk głównie na sam ruch, bez trudnych tricków akrobatycznych. Czym się różni praca w polskim klubie od tych zagranicą? Nie pracowałam w zagranicznych klubach ze striptizem.
- 20 złotych za wstęp do klubu i 100 złotych za prywatny taniec. Jeśli ma pan ochotę na więcej, to już się pan dogada z dziewczynami - w taki sposób reklamowany jest jeden z nocnych klubów w centrum Wrocławia. Marketingiem zajmują się dziewczyny spacerujące po Rynku. Zaczepiają mężczyzn i oferują niezapomniane chwile. - Proszę pójść za mną, to niedaleko, zaprowadzę pana. To będzie upojna noc - nęci jedna z Idziemy. Podczas spaceru dowiadujemy się, że w lokalu są tzw. dark-roomy, czyli osobne pokoje, gdzie "klient poczuje się komfortowo razem z dziewczyną". - Ale czy na pewno można tam uprawiać seks? - dopytujemy. - Tak, są specjalne sofy. Ale to już się pan dogada z dziewczynami. Ja stawek nie znam. Ale im pan będzie hojniejszy, tym więcej pan dostanie - mówiła nam nasza w końcu pod kamienicę, przy jednej z bocznych uliczek w Rynku. Wtedy wycofujemy się. Nasza przewodniczka jest zła. - Dostaję pieniądze od szefa tylko wtedy, gdy klient wejdzie do środka - mówi obrażona. Jeszcze do niedawna takich ofert na Rynku nie można było usłyszeć. Ale nie oznacza to, że w sercu Wrocławia nie można było "zrelaksować się" za pieniądze. - Prostytutki w lokalach to standard - mówi nam jeden z właścicieli klubów w Rynku, który prosi o zachowanie anonimowości. - Kurtyzany przychodzą wieczorami i polują na klientów. Obsługa moich knajp, oczywiście, doskonale zdaje sobie sprawę z tego, czym te panie się trudnią. Ale nic nie może zrobić. Teoretycznie to klientki, jak każde inne. Wypraszamy je tylko wtedy, gdy przesadzają. Czyli na przykład w sytuacji, gdy się awanturują, bądź często pijane zaczynają się 10 tys. prostytutek może przyjechać do Wrocławia podczas czerwcowego turnieju mistrzostw Europy w piłce nożnej. Takie szacunki biorą się z doświadczeń podczas wcześniejszych imprez tego typu w Europie. Policja zdaje sobie sprawę, że na czas turnieju trafi do nas mnóstwo pań lekkich obyczajów. - Przypominam jednak, że prostytucja w naszym kraju nie jest zabroniona - mówi Paweł Petrykowski, rzecznik prasowy dolnośląskiej policji. - Karalne jest natomiast czerpanie z niej korzyści na przykład przez sutenerów bądź zmuszanie do niej - wyjaśnia ostatnich tygodniach rozbito dwie grupy, które zajmowały się nierządem. - Zatrzymaliśmy kilku obywateli Bułgarii. Zawiadywali prostytutkami, które stały przy drodze krajowej nr 3 w okolicy Legnicy - wylicza Petrykowski. - W samym Wrocławiu prowadziliśmy ostatnio cztery sprawy. Tylko przy okazji jednej z nich rozbiliśmy grupę wynajmującą kilkanaście apartamentów w całym mieście, w których dochodziło do prostytucji - we Wrocławiu jest domów publicznych? Tego dokładnie nie wie nikt. - Są cztery duże, ekskluzywne dla najbogatszych klientów - mówi osoba, która kiedyś była związana z branżą. - Tych mniejszych na pewno jest o wiele sprzedających swoje ciało może być nawet kilka tysięcy. W internecie aż roi się od tzw. ogłoszeń prywatnych. Z samego Wrocławia można znaleźć ich setki. Ale prostytutki krążą też po lokalach. - Do nas od dawna dwie przychodzą regularnie - mówi barmanka jednego z lokali na Starym Mieście. - Są bardzo eleganckie. Mają po około 40 lat, ale przyciągają uwagę. Całą noc potrafią przegadać z bogatymi mężczyznami, by później zaoferować swoje usługi. Właściwie co weekend wychodzą z klubu z kimś innym. To nie są jednak zwykłe dziwki, tylko kurtyzany, kobiety z klasą - opowiada nasza kosztuje noc z nimi? Nawet tysiąc złotych, nie licząc tego, co wydano na nie w lokalach najwięcej jest młodych dziewczyn, często studentek. Ich stawki są o wiele niższe. Zdarza się, że oddają się za 50 zł. - Przychodzą co weekend - mówi nam właściciel jednego z klubów. - Podrywają starszych facetów, po których widać, że mają kasę. Później z nimi wychodzą z lokalu. Czasami jednej nocy złapią nawet kilku.
Zaraz mój pierwszy taniec. Wchodzę na podest, przeplatam ruchy, które pokazały mi dziewczyny. Improwizuję. W klubie go go mogą cię przyjąć od razu po rozmowie kwalifikacyjnej
Klub Hustler w Warszawie – Nowy Świat 3 definiuje nowy standard elegancji, obsługi i luksusu wśród night clubów. Zapraszamy przez siedem dni w tygodniu – od godziny 21:00 do 4:00 od niedzieli do czwartku, a w piątki i soboty bawimy się – aż do 5:00 rano. Nasi goście mogą spędzić czas przy najlepszych alkoholach z całego

Zobacz najciekawsze publikacje na temat: klub nocny. Wykopy i pies tropiący. Szukają Iwony Wieczorek? 6 Czynności procesowe w lokalu dawnej Zatoki Sztuki w Sopocie trwają od kilku dni - powiedział w środę prokurator Karol Borchólski z Prokuratury Krajowej.

Tłumaczenia w kontekście hasła "jemanden vor einem Nachtclub" z niemieckiego na polski od Reverso Context: Ja, du hast nach diesem Lex gesucht, der vor ein paar Monaten jemanden vor einem Nachtclub erschossen hat.
Prowizje za drinki w polskich klubach ze striptizem wynoszą dla tancerek od 30 do 40%, a za prywatny taniec od 50 do 70%. Ile natomiast kosztują tańce prywatne? Zależnie od klubu i długości tańca, od 100 do 350 złotych. Tancerki mogą oczywiście dostawać – i bardzo często dostają – także napiwki, które zatrzymują w całości.
. 256 258 436 499 379 236 289 15

prywatny taniec w klubie nocnym